poniedziałek, 18 listopada 2013

Dzisiaj narysujemy śmierć

Skończyłam właśnie czytać książkę Wojciecha Tochmana "Dzisiaj narysujemy śmierć", więc piszę moją ocenę, póki jestem "na świeżo". 


Książka została napisana w formie reportażu i przedstawia sytuację dwóch plemion - Tutsi i Hutu - w Rwandzie podczas ludobójstwa w 1994 roku. Książka przeznaczona jest dla ludzi o mocnych nerwach, ponieważ zawiera szczegółowe opisy morderstw i gwałtów oraz tego, co działo się później ze zwłokami. Po jej przeczytaniu przychodzi refleksja nad wartością życia oraz nad zasadnością narzekania na różne błahe sprawy. 
Książka nie jest obszerna, więc myślę, że każdy kto ma chwilę wolnego czasu powinien ją przeczytać, ponieważ bardzo mała garstka osób wie, jak okropne rzeczy działy się w Afryce już za naszego istnienia, bez poszanowania praw człowieka i godności ludzkiej.

 Poniżej wklejam wam zdjęcie, które obrazuje główną fabułę książki.


Moja ocena: 5/10

1 komentarz:

  1. To nie są plemiona. To strasznie skomplikowane jest. :) Pierwotnie Hutu to byli rolnicy, a Tutsi to hodowcy bydła, potem Rwanda została kolonią Belgów, a ci chcieli sobie podzielić miejscowych, żeby łatwiej nimi rządzić. Tutsi stali się wyższą kastą. Tutsi może zostać Hutu, Hutu Tutsi, chyba nawet oni nie wiedzą o co w tym wszystkim chodzi i do kogo strzelać.

    OdpowiedzUsuń