Powyższa powieść Wandy Lachowicz przedstawia historię młodej dziewczyny, która ma wstręt do swojego ciała oraz do kobiecości, w związku z czym choruje najpierw na anoreksję, a następnie na bulimię. Skutkiem tych chorób i nieradzenia sobie z własną osobą jest pojawienie się narkotyków a później wylądowanie w szpitalu psychiatrycznym.
W mojej ocenie książka nie porusza najważniejszej sfery w walce z bulimią i anoreksją, a mianowicie psychologii. Przedstawia wyłącznie ogólny obszar choroby, widziany przez osobę z zewnątrz. Pomimo tego dobrze jest czytać takie książki aby zdać sobie sprawę, co przeżywają młode dziewczyny i nastolatki (w dzisiejszych czasach nawet i chłopcy), które owładnięte są manią odchudzania i chęcią zdobycia "ciała modelki". Ważne jest również, aby wiedzieć jak pomóc osobie chorej, bo nie jest to proste, co z pewnością potwierdzi każda osoba, która miała styczność z anorektyczką.
Moja ocena: 6/10
Na zakończenie pozwolę sobie na umieszczenie małego, sarkastycznego żartu w temacie odchudzania ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz