Pora sięgnąć po pierwszą książkę typu poradnik. Jest nią "Bieganie i odchudzanie dla kobiet" znanych trenerów Jeffa i Barbary Galloway. Szczerze mówiąc, to nigdy jeszcze się nie odchudzałam (bo odpukać nie musiałam), a książkę przeczytałam z ciekawości, ponieważ wygrałam ją w jednym z konkursów internetowych. Po przeczytaniu jej mogę stwierdzić, że książka jest przeznaczona dla wszystkich (nie tylko tych na diecie i -jakby mogła to sugerować nazwa- nie tylko dla kobiet), a w szczególności dla osób chcących zacząć biegać lub uprawiać jogging.
W poradniku jest masa informacji, np. jak prawidłowo dobrać obuwie i odzież, jak powinny przebiegać treningi dla początkujących, jak i zaawansowanych, jak zwiększyć motywację, jak odżywiać się i postrzegać suplementy diety, jak powinna wyglądać rozgrzewka, co w przypadku kobiet w ciąży i wiele wiele innych. Oprócz tego jest ułożona zbilansowana dieta na kilka dni, przeznaczona głównie dla biegających.
Z poradnika najbardziej zapadł mi w pamięci licznik kroków. Od razu po przeczytaniu tego fragmentu weszłam na allegro, aby dokonać jego zakupu (koszt to ok. 20 zł). Licznik motywuje do chodzenia - zamiast podjeżdżać 2 przystanki autobusem lub jechać samochodem do pobliskiego sklepu - lepiej wybrać spacer. Zalecana ilość kroków to 10 000 każdego dnia.
Przyznaję bez bicia, że nie zastosowałam całego planu treningowego, pochodzącego z tej książki, jednak wyciągnęłam kilka przydatnych wskazówek, które stosuję w życiu codziennym. Jeśli ktoś z Was czytał już ten poradnik i udało mu się schudnąć - dajcie znać, chętnie dowiem się, czy dieta faktycznie działa :)
Jak dla mnie książka ma jedną główną wadę - jest pisana przez Amerykanów i głównie dla Amerykanów, w związku z czym wiele rad nie ma zastosowania w polskiej rzeczywistości, np. niektóre produkty mogą nie być dostępne, tak samo jak dostosowanie ćwiczeń do pełnoetatowej pracy.
Moja ocena: 5/10